Strona główna
english
polski

Wieńczysław Sporecki

Ur. w 1964 r. jest jednym z założycieli Stowarzyszenia Artystów fabs. Ma na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych, m.in. "Sztuka ukryta" - Łódź 2005, "Bioroboty" - Zbludza 2007, czy "Wolność dla Putina" - Warszawa 2008. Obecnie mieszka i pracuje w Koszalinie (od 2010 w Wielkiej Brytanii). Jak sam mówi, zajmuje się sprawami niesłychanie trudnymi. Miejsca i okoliczności, które fotografuje i w których bywa, nie należą do przyjemnych. Pokazuje rzeczywistość, z którą sam miał do czynienia.

Interesuje się strukturami władzy i specyficznymi metodami oddziaływania tej władzy na ludzi. Stara się pokazać, jaki wpływ mają skryte działania instytucji państwowych na funkcjonowanie różnych społeczności. Dotychczas ten sposób działania był przypisywany formacjom, które określa się ogólnie jako służby specjalne. Pierwsze dwa prezentowane na wystawie zdjęcia Wieńczysław Sporecki opatrzył podpisem: "Żyjemy w czasie, w którym na skutek różnych działań propagandowych wojna zniknie z przestrzeni publicznej, co wcale to nie znaczy, że zniknie całkowicie, ona zmieni tylko formę."

W wyniku działalności ruchów pokojowych nie będzie już wojen, jakie znamy z historii, to znaczy nie będzie tradycyjnych działań wojennych. Zastąpią je działania, których na pierwszy rzut oka nie widać. Będą one groźniejsze, bo ukryte, a człowiek boi się tego, czego nie zna.

Kilka fotografii przedstawia żołnierzy w pewnej jednostce wojskowej. Podpisy pod nimi to: "Tal", "Dioksyny", "Kortyzol", "Sporysz", "Sól bromowa". Są to nazwy toksycznych substancji chemicznych, których można użyć w artykułach spożywczych, a których zupełnie nie widać. Tal łatwo rozpuszcza się w wodzie. W ten sposób został otruty były agent rosyjskiego wywiadu, Aleksander Litwinienko. Dioksyny można przemycić w jarzynach. Użyto ich przeciwko obecnemu prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Juszczence. Kortyzol może być podany w mięsie. Sporysz, pasożyt zboża powodujący halucynacje niepostrzeżenie może być użyty w mące, a sól bromowa - w soli. Za pomocą tych substancji można eliminować niewygodnych ludzi.

To są wszystko działania nowe, które do tej pory nie były traktowane, jako militarne. A jednak posługują się nimi wojskowe siły specjalne. Okazuje się, że dziś żołnierz nie musi nosić munduru, a jego bronią nie musi być karabin.


Ostatnia grupa zdjęć pochodzi z lat 90. ubiegłego wieku. Fotografie wyglądają zupełnie "normalnie" Intrygujące natomiast są ich podpisy: "Edukacja jest przyczyną wielu groźnych chorób i następstw" czy "Jedną z najbardziej niezawodnych pułapek na człowieka jest lustro".

Joanna Kiwilszo
(recenzja z 2008 r.)

Wieńczysław Sporecki od 2010 r. mieszka w Wielkiej Brytanii. Wystąpienie i wystawa Wieńczysława Sporeckiego ALGORYTM

Pliki do pobrania:

Aktualności
Być może istotniejszym wydaje się stworzenie czołgu lub bankomatu z owych fragmentów, jednak poświęcenie ich sztuce jest chyba najbezpieczniejszym wyborem w ramach trzech dość jednoznacznych perspektyw.


Pokolenie Kaina nie przetrwało. Ludzie Kaina przetrwali tylko w micie.